fot.http://jerzyjezierski.pl/ |
Dawca. To dzięki niemu moje życie i życie każdego innego "przeszczepka", może mieć swoją kontynuację.
W przypadku większości organów dawcą jest osoba zmarła - taka, u której komisja składająca się z lekarzy specjalistów orzeka tzw. "śmierć mózgu". Oznacza to, że osoba ta nie żyje, pomimo, ze organy włącznie z sercem, dzięki specjalistycznej aparaturze są podtrzymywane do pracy. W przypadku odłączenia od aparatury następuje zatrzymanie funkcjonowania tych organów.
Istnieje możliwość przeszczepiania organów również od osób żywych- takie przeszczepy mogą mieć miejsce w przypadku nerek, fragmentu wątroby, a także szpiku kostnego.
O ile na to, czy będziemy dawcą za życia mamy wpływ- bo sami podejmujemy decyzję o podarowaniu nerki osobie bliskiej, czy zapisaniu się do banku komórek macierzystych - tym samym zgadzamy się na darowanie szpiku kostnego osobie potrzebującej.
O tyle, o tym czy będziemy dawcami po naszej śmierci, decydują osoby nam bliskie. Jednak, za życia możemy podjąć kilka działań, które pomogą w razie konieczności podjąć im tą decyzję.
W przypadku osób, które stanowczo sprzeciwiają się byciu dawcą narządów po śmierci, mogą oni zarejestrować się w Centralnym Rejestrze Sprzeciwów- ale nie będę propagować takich decyzji dlatego zainteresowani tym tematem muszą poszukać odpowiedzi sami.
Stanowczo bardziej wolę podpowiedzieć jak być na Tak dla transplantacji!
Pierwszym i najważniejszym punktem jest uświadomienie. Rozmowa z bliskimi, z rodziną na temat naszej woli bycia dawcą organów. Uświadomienie, że w razie utraty życia chcemy przyczynić się do uratowania życia komuś innemu jest kluczowa. W sytuacji traumatycznej jaką jest niespodziewana śmierć- rodzinie znacznie łatwiej jest podejmować decyzję będąc pewnym, że wola osoby bliskiej, zmarłej zostaje uszanowana.
Kiedy zdarza mi się rozmawiać o transplantacji większość osób, deklaruje swoje poparcie, że chcą być dawcą i noszą Oświadczenie Woli (o którym za moment) ale nigdy nie rozmawiało na ten temat ze swoimi bliskimi.. a właśnie ta rozmowa jest kluczowa.
Oświadczenie Woli jest dokumentem, który możemy pobrać ze stron internetowych promujących transplantologię, albo dostać podczas akcji promującej tą metodę leczenia. Nie jest to dokument wiążący prawnie, jest upewnieniem rodziny, że za życia byliśmy zwolennikami przeszczepiania narządów i byliśmy przekonani, o chęci zostania dawcą. Jednak sam ten dokument nie sprawi, że organy zostaną pobrane do przeszczepu, w razie sprzeciwu członków rodziny.
Przykładowe Oświadczenie Woli (http://www.poltransplant.org.pl/ow.html) |
Prawnie w Polsce nie istnieje żadna możliwość wyrażenia swojego poparcia i chęci bycia dawcą po śmierci- istnieje natomiast tzw. "domniemana zgoda". Oznacza to, że w przypadku gdy osoba nie jest zapisana w Centralnym Rejestrze Sprzeciwów- domniema się, że była "za" pobieraniem narządów i przekazywaniem ich do przeszczepów. Zapis ten, nie jest jednak przestrzegany ponieważ, szanuje się nie tylko wolę zmarłego, ale także jego bliskich.
Dlatego jedynym co możemy zrobić, aby zwiększyć swoje szanse- aby w razie swojej śmierci, uratować komuś życie to uświadomienie- rozmowa z bliskimi ludźmi, z rodziną oraz posiadanie, podpisanego Oświadczenia Woli.
O tym jak zostać dawcą za życia - wkrótce
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz